- Statystyki ruchu bazowego dla Poweredils.com
- Dzień 1
- Dzień 2
- Dzisiejszy element akcji:
- Dzień 3 - część 1
- Dzień 4
- Dzień 5
- Dzień 6
- Dzień 7
Chciałbym podzielić się z wami moją podróżą w czasie rzeczywistym Rebecca Gill Szkolenie SEO: Do góry: Wzmocnij się dzięki wiedzy na temat SEO w świecie rzeczywistym .
Teraz, w duchu pełnego ujawnienia, powinieneś wiedzieć, że liczę Rebeccę na drogiego przyjaciela, jak również na kogoś, kogo bardzo podziwiam. Zanim przejdę przez kurs, jestem pewien, jaką wartość otrzymam. Jestem również partnerem, więc uważaj, gdzie klikniesz!
Zapraszam cię, żebyś przyszedł ze mną, kiedy pracuję przez Kurs SEO , zastosuj lekcje tutaj na Zooverils.com i przeanalizuj wyniki.
30 dni to losowy (ale miły i okrągły) numer, który wybrałem. Kurs trwa ponad 8 godzin i jest całkowicie samodzielny. Przy średniej inwestycji wynoszącej 16 minut dziennie, powinienem przejść kurs w ciągu 30 dni.
Statystyki ruchu bazowego dla Poweredils.com
Po pierwsze, załóżmy kilka założeń:
- Wiem, że naprawdę trwa ponad 30 dni, aby naprawdę przeanalizować korzyści płynące ze zmian, które wprowadzam, aby poprawić SEO - te rzeczy wymagają czasu.
- Wzrost natężenia ruchu w serwisie includesils.com można przypisać czynnikom innym niż zmiany SEO, np. Częściej bloguję lub (miejmy nadzieję) poprawiam się w społecznościowym udostępnianiu.
Mając na uwadze te założenia, oto kilka podstawowych statystyk:
Poniższy wykres przedstawia 2 lata ruchu na carryils.com w porównaniu z 2014 r. Do 2015 r. Z roku na rok odnotowuje się umiarkowany wzrost, ale nie ma o czym pisać. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że ruch w tym miejscu jest dość spójny w czasie (z wyjątkiem marca, kiedy ludzie w niewytłumaczalny sposób lubią zatrzymywać się częściej).
W styczniu 2016 r. Wykonałem zegary 27 651 sesji, 21 429 użytkowników i 38 708 odsłon.
Dobra, zróbmy to. Przed nami długi post, więc napij się kawy i poczuj się komfortowo.
Dzień 1
Lubię zaczynać delikatnie, więc obejrzałem wideo i przeczytałem treść pierwszych dwóch filmów: Wprowadzenie do kursu i Wprowadzenie do SEO.
Podoba mi się, że będziemy się zastanawiać, dlaczego SEO, a nie tylko jak.
Nie ma w tym momencie wstrząsających informacji, ale uważam, że od ponad dekady produkuję treści internetowe, a SEO nie jest dla mnie nowością.
Jest pasek postępu oznaczający moją podróż, co jest miłe. Lubię czuć się spełniony.
Dzień 2
Cóż, moje rankingi wyszukiwania nie poprawiły się. To jest bzdura.
Żartuję.
Od razu zdaję sobie sprawę, że w moim 30-dniowym załamaniu czasowym, aby ukończyć kurs, całkowicie nie uwzględniłem czasu na WDROŻENIE tego, czego się uczę. Ucz się ode mnie: jeśli zdecydujesz się wziąć udział w kursie, upewnij się, że spędzasz czas na konsumowaniu treści i wprowadzaniu odpowiednich zmian.
Także to:
Dziś ukończyłem 2 moduły: Dlaczego SEO jest ważne w Twojej witrynie lub blogu i Anatomia strony wyników wyszukiwania (SERP) . Na marginesie, moduły kursu nie są tajemnicą - możesz przejrzyj je wszystkie tutaj klikając link „Rozwiń wszystko”.
To, co dziś tkwi w moim indeksie, to dość podstawowe - opisy stron lub postów. Używam darmowego Wtyczka SEO Yoast , ale muszę przyznać, że rzadko staram się dostosować meta opisy. To była moja epifania, która może, ale nie musi być dla ciebie odpowiednia (lub ewentualnie moja ostateczna podróż do LEPSZEGO SEO):
Mam naprawdę wysoki współczynnik odrzuceń (75% -ish). Przyszło mi do głowy, że może dostaję fajny wpis SEO dla niektórych postów (jestem), ale coś nie jest tym, czego oczekuje osoba klikająca na link. Więc odbijają się.
Dzięki lepszemu metaopisowi potencjalny gość może sam ocenić, czy chce kliknąć.
Dlaczego nie chciałbym, aby WSZYSCY LUDZIE klikali? To proste:
- Nie chcę tracić czasu ludziom (to nie robi nic dla mojej marki)
- Jedynymi gośćmi, którzy kiedykolwiek przekształcą się w potencjalnego subskrybenta lub klienta, są osoby, które kliknęły na treści, które z przyjemnością znalazły.
Dzisiejszy element akcji:
Mam za dużo treści i za mało czasu, aby przejrzeć każdy post i dodać opis meta. To, na co poluję, to „nisko wiszące owoce” *
* Nienawidzę tego terminu, ale to naprawdę dobry opis najmniejszych rzeczy, które możesz zrobić, aby wywrzeć największy wpływ.
Więc moje zadanie:
Utwórz raport Google Analytics, aby pokazać mi:
Te strony, które uzyskują najwyższą liczbę odsłon, posortowane według najwyższego współczynnika odrzuceń, uwzględniające długość czasu na stronie (sądzę, że jeśli spędzają więcej niż 2 minuty, prawdopodobnie polubiły zawartość, ale nie miały powodu, aby się trzymać - problem do rozwiązania w inny dzień).
Weź 5 najlepszych wyników i dodaj opisy meta.
To naprawdę brzmi bardzo łatwo do zarządzania, z wyjątkiem tego, że ssam niestandardowe raporty w Google Analytics. Jeśli chcesz zostawić komentarz z instrukcjami, jesteś mile widziany. 😉
Dzień 3 - część 1
Albo myślę, że to może być Dzień 2 - Część 2. Tak czy inaczej, mój mózg był smażony wczoraj wieczorem, więc odbieram dziś rano, gdzie skończyłem.
W końcu odkryłem niestandardowy raport Google Analytics. Oto samouczek dotyczący tworzenia własnych raportów, z którymi się spotkałem. Pamiętaj, że moim celem było odkrywanie postów z:
- Wysoka liczba wyświetleń strony
- Wysoki współczynnik odrzuceń
- Niski czas na stronie
Zidentyfikowałem następujące strony w moich 5 najlepszych „przestępcach” i dodałem do nich opisy meta. Mój cel? Pomóż ludziom ustalić, czy nawet chcą tej treści, zanim klikną.
Chcę wpuścić Kapitana Oczywistego i powiedzieć coś:
Kwestie SEO Carrie nie muszą być kwestiami SEO. - Oczywista oczywistość
Zwracam na to uwagę, ponieważ zabieram cię w podróż do góry. Twoje podróże i przedmioty akcji będą najprawdopodobniej wyglądać inaczej, ale mam nadzieję, że nadal próbuję zrobić coś pożytecznego.
W porządku, idę do pracy. Więcej później.
Dzień 4
Przeklinaj cię, Rebecca Gill, za komentarz na temat tego posta.
Całkowicie pomijam szkołę w dzisiejszym kursie, ponieważ jestem zajęty kopaniem interesujących danych w górach Google Search Console . (Tak - po prostu użyłem „interesującego” i „danych” w tym samym zdaniu. Jeśli nawet to czytasz, wiesz, że to lubisz)
Wczoraj wspomniałem o wysokim współczynniku odrzuceń i podejrzewam, że ludzie mogą wylądować na mojej stronie, mając nadzieję na informacje, których w rzeczywistości nie znajdują. Cóż, jak powiedziała Rebecca, GSC pokazuje dokładnie, jakie słowa kluczowe pokazuję w wynikach wyszukiwania, jaka jest moja pozycja wyszukiwania i współczynnik klikalności.
Poważnie, mógłbym się w tym zgubić godzinami. Ale nie mam godzin, więc po raz kolejny podążam za pysznie wyglądającym, nisko wiszącym owocem. Korzystając z GSC razem z Google Anayltics, odkryłem post spełniający następujące kryteria:
- wysokie wyświetlenia strony (według moich standardów witryny)
- wysoki współczynnik odrzuceń
- widoczność na stronie wyników wyszukiwania 1 dla jednego lub więcej słów kluczowych
- zapytanie, które mnie zaskoczyło
Post to ten: Wiesz, jaki jest okropny pomysł? Mieszanie hostingu z e-mailem.
Szybkie statystyki dla tej strony w ciągu ostatnich 30 dni:
- Odsłony: 3,295
- Współczynnik odrzuceń: 75,24%
- 10+ słów kluczowych longtail umieszczających ten post na stronie 1
- Zaskoczę się za chwilę
Teraz nie jestem Rebeccą Gill, ale wiem, że bycie na stronie 1 nic nie znaczy, jeśli nikt nie szuka tych słów kluczowych. Mając to na uwadze, wprowadziłem na stronie 1 słowa kluczowe, które miały przyzwoite wrażenia (ponownie, wolne dane GSC rozdają jak cukierki).
Znalazłem jedno. I to jest zaskakująca część: słowo kluczowe to dostawcy hostingu poczty e-mail .
Dlaczego to zaskakujące? To zaskakujące, ponieważ ten post ma niewiele wspólnego z dostawcami hostingu poczty e-mail, a mimo to kieruje ruch do mojej witryny dla osób poszukujących tych informacji.
Więc co mam zrobić?
Przygotuję tę stronę z lepszymi informacjami o dostawcach hostingu poczty e-mail! Daj ludziom to, czego chcą! I może wrzuć tam jakieś linki partnerskie, bo tak się toczę.
Dzień 5
W porządku, więc nigdy nie obiecałem, że te 30 dni będą kolejnymi dniami… 🙂
Dzisiaj spędziłem więcej czasu czytając niż robiąc. Nadal jestem w module Rozpoczęcie pracy z SEO , który kładzie fundament wiedzy. Chociaż trochę nie lubię „czytać instrukcji” i wolę wskoczyć do akcji, doceniam, że kurs nie przyjmuje wcześniejszej wiedzy za pewnik i stanowi solidne podstawy.
Rebecca podziela absurdalnie udane studium przypadku SEO, edukuje na temat czarnego kapelusza vs białego kapelusza SEO, mówi o roli marketingu treści i omawia różnicę między wyszukiwaniem organicznym a PPC.
Zamknąłem dzisiejsze czytanie lekcją na temat bezpłatnych narzędzi SEO . Kilka z nich już znałem (np. Google Analytics i Alexa), ale było tam kilka, o których nigdy nie słyszałem (prawdopodobnie dlatego, że nie wychodzę za dużo). Odkrywam niektóre z tych narzędzi, zaczynając od http://www.similarweb.com/ .
Wiedza to potęga, a ja się zbroję.
Dzień 6
Dzisiaj ukończyłem moduł Pierwsze kroki z SEO i cieszę się, że Keyword Research and Selection na pokładzie. Zanim jednak przejdziemy dalej, chciałbym zastanowić się nad niektórymi podstawami, które podjąłem w tym pierwszym module:
- SEO, które skutkuje dużym ruchem organicznym, nie jest grą krótkoterminową. Wiem o tym, ale muszę przyznać, że nawet z małymi zmianami, które wprowadziłem w tym tygodniu, muszę przepuścić wyszukiwarki, zanim zobaczę zauważalny wynik. (Tak, codziennie sprawdzam Google Analytics z nadziejami, że Święty Mikołaj odwiedził.)
- Nie cały ruch jest dobrym ruchem. Mogę znaleźć się na wysokiej pozycji (nawet przy przyzwoitym współczynniku klikalności), ale jeśli ludzie nie znajdą treści, które spodziewają się znaleźć, nie będą trzymać się na mojej stronie wystarczająco długo, aby zbadać, nie mówiąc już o subskrybowaniu do mojej listy lub przechodzę do jednej z moich ofert produktów poza serwisem.
- To bzdura wymaga planowania i intencji. To chyba najtrudniejsze dla mnie. Nie mam kalendarza redakcyjnego. Nie mam żadnej strategii zawartości nadrzędnej. Heck, nawet nie mam na myśli słów kluczowych, na które chciałbym pójść. Po prostu „robię to, co robię”, pisząc o tym, co mam na myśli i publikując po zakończeniu postu. Chociaż nie służy mi to wcale (w ogóle), myślę, że nawet przy odrobinie intencji mogłem zobaczyć znaczące wyniki.
Mówiąc o wynikach, pozwólcie mi mówić o tym, co chciałbym zobaczyć:
- Wzrost na mojej liście subskrybentów.
- Znacznie niższy współczynnik odrzuceń.
- Wyższa konwersja partnerska.
- Lepszy lejek sprzedaży do moich kursów i produktów.
Jakaś część mnie czuje się łagodnie, bo nawet mówi, że to są moje cele, ale jeśli mnie znasz, wiesz, że nie ma za nimi smarmu. Jeśli mnie nie zrobisz, zmniejsz swoje odbicie i trzymaj się! 😉
Poważnie jednak, ta strona naprawdę zaczęła się jako 10% sposób, aby ludzie wiedzieli, co mogą mnie zatrudnić, a 90% po prostu bloguje moją drogę do nauki. Z czasem dowiedziałem się, że moja strona odgrywa znaczącą rolę w moich dochodach. Niektóre z tych dochodów są namacalne (np. Sprzedaż partnerska), ale większość z nich jest niematerialna (autorytet w mojej przestrzeni, skierowania, wprowadzenia, wywiady itp.).
Allllll powiedział, że zacytuję moją mamę z kontekstu na temat moich działań SEO:
Nie może zranić, może pomóc. - Mamo
Jestem podekscytowany, aby dowiedzieć się, w jaki sposób mogę ulepszać rzeczy na stronie unitsils.com. Naprzód.
Dzień 7
Ojej, gdzie poszedł ten tydzień? Musiałem zrobić sobie przerwę od kursu z powodu innych, bardziej naglących problemów (jedna z witryn mojego klienta została dotknięta jakimś nieprzyjemnym szkodliwym oprogramowaniem i trafiłem na migrenę).
Ale wróciłem. Zrobiłem to 3 lekcje w module Keyword Research and Selection, czyli mniej niż 15 minut czytania, ale może 15-30 minut pracy domowej.
Uwielbiam pracę domową, ponieważ jest to możliwe do wykonania. Nienawidzę pracy domowej, bo to oznacza, że muszę w to włożyć wysiłek. Na dzisiejsze prace domowe zrobiłem (zapisałem!) 4 rzeczy:
- Odpowiedz na kilka pytań dotyczących mnie i moich ofert (to tak, jakbyś próbował napisać własną bio - nienawidzę tego)
- Twórz szorstkie osoby, którymi są odwiedzający moją witrynę (Moje odpowiedzi: początkujący programiści internetowi, miłośnicy majsterkowania i doświadczeni właściciele firm. Dwaj pierwsi czytają moje treści i mogą kupić jeden z moich produktów. Trzeci zatrudniłby mnie do konsultacji internetowych).
- Określ punkty bólu dla tych 3 osób
- Burza mózgów „lista nasion” słów kluczowych
Było piąte zadanie, ale zamierzam to zapisać na kolejny dzień: przejrzyj moją istniejącą zawartość, aby zobaczyć, jakie inne słowa kluczowe zostaną ujawnione.
Leniwa część mnie nie chce tego robić. Ale nie leniwa część mnie wie, że Rebecca ma rację, kiedy mówi, aby nie pomijać kroków lub nie iść na skróty na kursie - korzyść z SEO wynika z bycia świadomym moich treści.
Kontynuuj do Tygodnia 2 30 Dni, aby poprawić SEO
Dlaczego nie chciałbym, aby WSZYSCY LUDZIE klikali?Mój cel?
Dlaczego to zaskakujące?
Więc co mam zrobić?